poniedziałek, 4 listopada 2013

eh, te statusy..

 


Siedzę teraz przed komputerem i rozmyślam.. Rozmyślam nad tymi statusami z facebook'a.. Ludzie co chwila się schodzą lub rozchodzą. Przez to nadchodzą mnie straszne myśli. Czy miłość może tak nagle się urwać?
To wszystko co ludzie ze sobą przechodzą, te wspólne chwile, złe i dobre, TA MIŁOŚĆ czy naprawdę może zniknąć w parę sekund?
Nie wyobrażam sobie, że ja z moich ukochanym, dla którego prowadzę ten blog nagle miałabym się rozejść. Nawet nie chcę o tym myśleć. Przecież jesteśmy tacy szczęśliwi. Tak wiele ze sobą przeszliśmy, tyle sobie wybaczyliśmy i nagle to miałoby zniknąć?
Nie. To się nie może skończyć. Jesteśmy bardzo silni! Przeszliśmy nawet przez najtrudniejsze chwile, BO RAZEM! 
To się nie skończy, bo jesteśmy zbyt szczęśliwi. Jesteśmy dla siebie wszystkim.
A co jeśli jednak się skończy?..
~~Nieważne.!
Póki co żyję chwilą. Cieszę się, że mam tak cudownego faceta i WIERZĘ, przede wszystkim WIERZĘ, że będzie On moim na zawsze! <3

 


Nie obiecuję Ci wiele
Bo tyle co i nic
Najwyżej wiosenną zieleń
I pogodne dni
Najwyżej uśmiech na twarzy
I dłoń w potrzebie
Nie obiecuję Ci wiele
Bo po prostu tylko SIEBIE.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz